www.czesciauto24.pl

Terminarz rajdów rowerowych – pobierz...
Wytyczne odnośnie przygotowania roweru – pobierz...
Regulamin rajdów rowerowych jednodniowych – pobierz...
Zgoda rodziców/opiekunów nieletnich uczestników w wieku od 15 do 18 na samodzielny udział – pobierz...
Regulamin konkursu "Kręcę kilometry ze Szprychą" (dla Członków Stowarzyszenia) – pobierz...
Regulamin konkursu "The Best Szprycha" (dla Członków Stowarzyszenia) – pobierz...



Trasa: 103 km

Szprycha wokół Koszalina - IV rajd rowerowy

Termin: 25.06.2022 r. (sobota)
Biuletyn informacyjny: pobierz..

Od momentu, kiedy mamy możliwość przemieszczania się autokarem wyprawa do Koszalina nabrała innego wymiaru. Przede wszystkim przestaliśmy być uzależnieni od punktualnego pojawienia się na dworcu PKP. Obecnie to już nawet wyjazd tak dużej grupy byłby niemożliwy. Początek rajdu zaplanowaliśmy od Mścic, gdzie najpierw udaliśmy się do restauracji na śniadanie. Tak solidnie przygotowani do całodniowego wysiłku pojechaliśmy do Mielna. Była to też dłuższa przerwa i okazja zrobienia pamiątkowych zdjęć, oczywiście przy pomniku morsa. Dalsza trasa przebiegała wzdłuż jeziora Jamno i nadmorskich miejscowości. Całość trasy tworzyła pierścień wokół Koszalina. Nasza ubiegłoroczna próba nie zakończyła się sukcesem, przyczyniła się niekorzystna pogoda, ale i problemy techniczne i zawody samochodowe na naszej trasie. Obecne wyzwanie odbyło się letnią porą i wszystko zapowiadało, że osiągniemy sukces. Z każdym kilometrem pokonywaliśmy zaplanowaną trasę, robiąc postoje przy zabytkowych kościołach. Dłuższy postój zrobiliśmy w Karnieszewicach w Arboretum. Kolejne miejsce postoju zaplanowaliśmy w Manowie, gdzie w 2012 roku zjedliśmy obiad w restauracji. Jednak po dojechaniu do miejscowości, mogliśmy zauważyć, że 10 lat to odległa przeszłość i restauracja już nie funkcjonuje. Musieliśmy się zadowolić sklepem spożywczym. Dalsza trasa przebiegała przez teren leśny, ale droga była asfaltowa i odznaczała się wieloma wzniesieniami i zjazdami. To tu, rok temu odbywały się zawody samochodowe, co opóźniło nam przejazd i wydłużyło przejazd. Kolejnym miejscem naszego postoju był Pałac Bursztynowy w Strzekęcinie. Udaliśmy się na kawę i przy okazji obejrzeliśmy wnętrze pałacu i jego ogród. Dużym zaciekawieniem okazały się przebywające tam pawie, które niemal pozowały nam do zdjęć. Po odpoczynku ruszyliśmy w dalszą trasę, po drodze zaciekawiły na Laski Koszalińskie, gdzie odbyła się sesja zdjęciowa. Kolejny postój był w Parnowie przy pałacu nad jeziorem Parnowskim. Spoglądając na zegarek mogłem spokojnie stwierdzić, że mamy dobry czas i spokojnie dojedziemy na kolację w restauracji w Mścicach. Jednak na wyprawie niczego nie można być pewnym i już w Mścicach mieliśmy dziurę w dętce, co wydłużyło nam dojazd do mety. Sprawne ręce naszych serwisantów szybko uporały się z usterką i kolacja rozpoczęła się punktualnie. Byliśmy bardzo zadowoleni, bo zrobiliśmy pełną pętlę wokół Koszalina. Pozostało jeszcze załadować rowery i powrócić autokarem do Słupska.