–
Terminarz rajdów rowerowych –
pobierz...
– Wytyczne odnośnie przygotowania roweru –
pobierz...
– Regulamin rajdów rowerowych
wielodniowych –
pobierz...
– Zgoda rodziców/opiekunów nieletnich uczestników w wieku od 15
do 18 na samodzielny udział –
pobierz...
– Regulamin konkursu "The Best Szprycha" (dla Członków
Stowarzyszenia) –
pobierz...
Szlakiem Doliny Słupi – VI rajd rowerowy
Dzień I - program:
pobierz...
Termin: 9.06.2018 r. (sobota)
W sobotę odbył się VI rajd Szlakiem Doliny Słupi, któremu zazwyczaj towarzyszył deszcz. – w nocy czy w drodze powrotnej, kapuśniaczek czy ulewa, bądź wracaliśmy w mniejszym bądź większym błocie.
Tym razem pogoda nas zaskoczyła. Od samego rana świeciło piękne słońce, upał do 30 stopni i żadnej chmurki w całym parku. Po szybkiej zbiórce na ul. Poniatowskiego, w siedzibie naszego sponsora - Parku Krajobrazowego „Dolina Słupi”, cała nasza grupa ruszyła w stronę Dębnicy Kaszubskiej.
Przemierzając leśne dukty, zrobiliśmy przymusowy dłuższy postój, gdyż Prezes złapał „kapcia”. Gdy jedni pracowali, drudzy mieli czas na pogaduchy.
Jak co roku zabezpieczeniem logistycznym zajmował się Pan Andrzej z „Doliny Słupi”, który nie tylko trzymał pieczę nad naszymi bagażami, ale również wyciągał z samochodu różności rozpieszczając nasze podniebienia.
Piękna pogoda, rower i doborowe towarzystwo… i kilometry kręciły się same. Minęliśmy Leśny Dwór i Wierszyno, gdzie mieliśmy dłuższy postój na odpoczynek i obiad. Niby na łonie natury, a czuliśmy się jak w wykwintnym lokalu. Catering pierwsza klasa, a serwowane dania pychotka. Następnie w Barnowie odwiedziliśmy rezydencję Pana Czesława Langa. Gospodarza niestety nie było, ale umożliwił nam zwiedzanie posiadłości. W drodze do Łobzowa zobaczyliśmy jeszcze stary most kolejowy nad rzeką Kamionka w Kamieńcu, który mimo zniszczenia i swojego wieku nadal wygląda imponująco.
Na miejsce biwakowania dotarliśmy w późnych godzinach popołudniowych. Tym razem naszym miejscem docelowym było gospodarstwo agroturystyczne w Łobzowie, przepięknie położone nad jeziorem Granicznym. Las, jezioro, cisza, śpiew ptaków i słońce, które towarzyszyło nam do końca dnia…
Po smakowitościach z grilla przeprowadziliśmy losowanie nagród ufundowanych przez Stowarzyszenie. Zwycięzcom gratulujemy. Aby tradycji stała się zadość, wręczyliśmy również okolicznościowe magnesy upamiętniające naszą wyprawę. Nie obyło się bez wieczornego zwiedzania okolicy, po którym „padliśmy” w swoich namiotach.
Monika Domańska, Sylwia Okuń – STR Szprycha
